Karol Ziomek



Województwo: lubelskie
Urodzony : 13.08.2024 roku
Diagnoza: Wada serca-Zespół Ebsteina.
Cel zbiórki: dofinansowanie leków, rehabilitacji i wizyt lekarskich.


O chorym serduszku naszego synka dowiedzieliśmy się jeszcze w czasie ciąży, w 29. tygodniu, podczas jednego z badań USG. Kardiolog od razu rozpoznała problem i … przygotowywała nas na najgorsze! Nasz synek miał być z nami zaledwie przez chwilę. Byliśmy przerażeni, ale postanowiliśmy walczyć o niego z całych sił. Karol urodził się 13 sierpnia 2024 r. w Puławach z jedną z najcięższych i zarazem najrzadszych wad serca – skrajna postać Zespołu Ebsteina, jest rzadką wrodzoną wadą serca (mniej niż 1%). Jej istotę stanowi nieprawidłowa budowa zastawki trójdzielnej, polegająca na przemieszczeniu przegrodowego i tylnego płatka w dół w kierunku prawej komory. Fragment prawej komory pomiędzy pierścieniem zastawki a przemieszczonymi płatkami ulega znacznemu poszerzeniu; ściana serca jest na tym obszarze cieńsza i nie funkcjonuje prawidłowo. Jednocześnie znacznie zmniejsza się efektywna wielkość prawej komory. Przedni płatek zastawki trójdzielnej jest większy niż zazwyczaj, a w czasie skurczu uwypukla się w drogę wypływu z prawej komory. Poród miał odbyć się w szpitalu w Warszawie. W dniu planowanej wizyty stawiliśmy się w stolicy, 300 km od naszego domu. Akcja porodowa jeszcze się nie rozpoczęła, możecie Państwo wracać – usłyszeliśmy. Jednak nasz synek postanowił urodzić się już nazajutrz. Karolek urodził się przez cesarskie cięcie w szpitalu powiatowym, w połowie drogi do Warszawy. Lekarze odbierający poród byli tak samo zestresowani, jak my, rodzice… Jednak nasz synek był dzielny – jego serduszko już od początku podjęło walkę. W Warszawie niezwłocznie podłączono go pod tlen. Od tej pory mogliśmy widywać naszego noworodka jedynie przez 2 godziny dziennie! Przez 1,5 miesiąca… Karolek przeszedł w tym czasie dwie operacje. Pierwsza odbyła się w dziewiątej dobie jego życia i była próbą naprawienia zastawki trójdzielnej. Nieudaną…Druga operacja, dziesięć dni później, była krytycznie pilna – doszło do krwotoku wewnętrznego i lekarze musieli przykleić do jego serduszka łatkę. Karolek kolejny raz walczył o życie. I znów wygrał! Każda wizyta w szpitalu łamała nam serce – widok naszego dziecka z raną na serduszku, podłączonego do rurek i kabelków był straszny! Jeszcze gorsze były chwile, gdy musieliśmy go pożegnać. Po sześciu tygodniach pobytu w szpitalu mogliśmy wyjść do domu. Lekarze w Polsce proponowali Karolkowi przejście na serce jednokomorowe lub przeszczep serca. To trudne rozwiązania, które niosły za sobą wiele powikłań i ograniczeń w życiu. Nie chcieliśmy tego dla synka. Skontaktowaliśmy się ze specjalistami z Pittsburgha w USA, którzy są światowymi ekspertami w leczeniu takich wad. Dali nam nadzieję, podjęli się operacji, która uratowała drugą komorę serca Karolka, naprawili zastawkę trójdzielną i zamknęli ubytek przegrody międzykomorowej. To rozwiązanie dało Karolkowi szansę na życie z sercem dwukomorowym i uniknięcie przeszczepu. Karolek przeszedł w Stanach Zjednoczonych operację, która dała mu szansę na zdrowe życie. Operacja odbyła się 16 maja i zakończyła się sukcesem. Kilka dni później doszło jednak do komplikacji - Karolek miał trudności z oddychaniem. 20 maja konieczna była nieplanowana, druga operacja. Po niej chłopiec dochodził do siebie pod opieką lekarzy. Wszystko to, co zaplanowali lekarze, udało się. Karolek wrócił do nas na własnym oddechu - przekazali rodzice chłopca. - Bardzo wszystkim dziękujemy za modlitwę i wsparcie - dodali. Przed Karolkiem jeszcze jedna operacja w ciągu najbliższych dwóch lat, ale dziś jego najbliżsi mogą odetchnąć z ulgą - najtrudniejszy etap już za nimi. Teraz rodzina jest już w Polsce. Jak przekazali rodzice, Karolek czuje się coraz lepiej i z każdym dniem nabiera sił. Wymaga jeszcze rekonwalescencji i specjalistycznej opieki, ale jego stan jest stabilny. Rodzice nie kryją wdzięczności wobec wszystkich, którzy okazali im wsparcie - lekarzy, pielęgniarek, darczyńców i osób, które towarzyszyły im w trudnych chwilach.

Do tej pory udało się:

    Rok 2025:
  • częściowo sfinansować operację serca w Pittsburghu (kwiecień)
  • opłacić kolejną część środków finansowych na opłacenie operacji serduszka (marzec)
  • przekazać środki na operację serca w USA (marzec)
  • przesłać kolejną transzę środków finansowych na opłacenie operacji serca w Pittsburghu (marzec)
  • wpłacić kolejną część środków finansowych na opłacenie operacji serduszka (luty)
  • przesłać kolejną część środków na opłacenie operacji serca w Pittsburghu (luty)
  • przesłać część środków finansowych na opłacenie operacji serca w Pittsburghu (USA) (luty)
  • przesłać kolejną część środków finansowych na opłacenie operacji serca w Pittsburghu (luty)
  • wpłacić kolejną część środków pieniężnych na opłacenie operacji serduszka w Pittsburghu (luty)
  • opłacić kolejną część środków pieniężnych na opłacenie operacji serduszka (luty)
  • wpłacić kolejną część środków na opłacenie operacji serca (luty)
  • wpłacić część środków pieniężnych na opłacenie operacji serduszka (luty)




NASI PRZYJACIELE

adamigo altaro auchan bakalland belibe candy derform dminarius domartstyl etg goracypotok hama herbsland iks invest italian lajkonik linex loma makadamia metalexport piatnik romis sadvit skrzat sonko spin stentor tactic tbm tygryski vobro wiper zalesie-mazury deichmann mattel tulzo galan humana MR Bogdanka hamana eseo strabag cez cez harpol juroszek sap agamo rolbrat dge planetarium amhil stalex logmaster agro gromotka gregstal bonus nord farmona meprozet cez coig energopomiar drobiarstwo rakbud apm farmona rolbrat adamigo hotelsilva ws grip colibra

Copyright © 2024 FUNDACJA-KONICZYNKA.PL . Wszelkie prawa zastrzeżone.

Realizcja: M.P